Rok temu o tej porze... i dwa lata temu, i pięć....

...przemierzaliśmy podekscytowani warszawski plac Zamkowy - w zimowej szacie - spiesząc na spotkanie z prawosławną kolędą. W Sali Wielkiej Zamku Królewskiego czekali na nas artyści, by łączyć się ze słuchaczami żywą tradycją świętowania Narodzin Zbawiciela, by wspólnie zakrzyknąć Christos rażdajetsa! Sławitie Jeho! i radować się.  Poza przyjemnością słuchania kolęd, uczestniczenie w koncercie oznaczało też złożenie symbolicznej cegiełki na wybrany charytatywny cel: pomoc dzieciom w ogarniętej wojną Syrii, budowę Cerkwi św. Sofii – Mądrości Bożej w Warszawie, pomoc seniorom z ośrodka w Kożynie, renowację zabytkowej świątyni na warszawskiej Woli. Czy można piękniej świętować?

W tym roku jest inaczej. Piękna złota zamkowa Sala Wielka stoi pusta. Nie ma widzów. Ale...

Jest muzyka, są kolędnicy!

Nie mogliśmy pozwolić na to, by okoliczności i restrykcje pozbawiły nas przyjemności żywego kolędowania, nawet jeśli będzie się ono odbywało przed ekranami komputerów, w naszych rodzinnych domach. Życzliwi tradycji artyści ofiarowali swoje talenty, czas i zaangażowanie. Cierpliwie i i uwagą przeszukane zostały zapisy koncertów archiwalnych. Został opracowany i zrealizowany koncept filmu-koncertu. To wydarzenie inne niż wsześniejsze, ale łączy go z nimi wiele: jest w nim kolędowanie na wiele, często bardzo wzruszających sposobów, są znane od pokoleń teksty koladek, tradycyjna muzyka, wielobarwne kolędnicze gwiazdy. Jest też charytatywny cel – „Zwróćmy nasze serca ku chorym dzieciom“. Zbierane są fundusze na leczenie Zuzi cierpiącej na  mukowiscydozę a także Filipka, Mikołaja i Kubusia chorych na rdzeniowy zanik mięśni.

Podobnie jak wcześniejsze, także ten koncert będziemy długo wspominać, a ponieważ jest na płycie można będzie na tegoroczny koncert na Zamku „pójść“ dowolną liczbę razy. Nie obędzie się bez wzruszeń!

Niech w Waszych domach – także za jego sprawą – pojawi się radość z Bożego Narodzenia, ciepło i miłość do bliźniego.

Płytę z tegorocznym koncertem-filmem można kupić lub zamówić w Parafii Św. Jana Klimaka na warszawskiej Woli. 

Tekst: Dorota Maj, zdjęcia: ks. Paweł Korobeinikov        

Galeria